Koniec ludzkości to niekoniecznie musi być katastrofa kosmiczna czy powstanie wirusa, który wszystkich zabije - bo i takie są teorie. To może być po prostu upadek zasad moralnych i etycznych, który doprowadzi do tragedii.
Katarzyna Kolska: Kilka tygodni temu media informowały, że urodziło się dziecko, które ma troje rodziców – ingerencji dokonano już na poziomie komórki jajowej. Co pan profesor czuje jako lekarz, słysząc takie doniesienia?
prof. Janusz Gadzinowski: Są jeszcze bardziej szokujące informacje, np. niedawno usłyszałem, że będzie można „produkować” jajeczka i plemniki z wymazu śluzówki z jamy ustnej. O tym mówią bardzo poważni naukowcy. Czy to nie jest szokująca perspektywa? Zgadzam się z tym, co się często powtarza, że nie wszystko, co jest technicznie możliwe, jest dopuszczalne.
Skomentuj