Jeśli ktoś ma powołanie, to zostanie tak czy owak, zawalczy o nie. A jeśli nie ma, to będzie nieszczęśliwy. To tak, jakby się ożenił z kobietą, której nie kocha, bo matka mu powiedziała, że ta miłość kiedyś nadejdzie.
Katarzyna Kolska, Roman Bielecki OP: Obudziło mnie bicie dzwonów o piątej rano.
Michał Zioło OCSO: Pierwszy raz biją za piętnaście czwarta. Widocznie pani nie słyszała. Potem o czwartej i o piątej.
Skomentuj