Niektórzy historycy i pisarze wolą pokazywać naszą historię głównie jako sensację w ciemnych barwach. W ich wizjach Mieszko był niemal idiotą i barbarzyńcą, a Polskę poczęły Dobrawa i Oda – Czeszka i Niemka.
Roman Bielecki OP, Katarzyna Kolska: Pewnie miała pani same piątki z historii?
Elżbieta Cherezińska: Nie, wcale nie, ale byłam w klasie humanistycznej z rozszerzoną historią. Pisałam też maturę z historii i pewnie bym jej nie zdała, gdyby nie moja przyjaciółka, która w porę się do mnie odwróciła, zerknęła na moją kartkę i powiedziała: Nie o tej konstytucji piszesz, nie zrozumiałaś tematu. Dzięki niej wybrnęłam na piątkę z minusem. W czasach szkolnych bardziej interesowało mnie prywatne życie królów i bohaterów historycznych.
Skomentuj