Sąsiadka wpadła do nich do domu. - Pakujcie się, musicie uciekać. Jest zapis na Rusłana. Jutro rano po niego przyjdą. W pośpiechu wrzucali do torby najpotrzebniejsze rzeczy, tyle, ile można unieść. Klucze od domu zabrali ze sobą.
Niewielka miejscowość, sypialnia dużego miasta. Bogate domy, przedwojenne wille, starannie wypielęgnowane trawniki, ogrody, do których można zajrzeć przez szparę w płocie. Są też szkoła, kościół, sanatorium i park.
Zostało Ci jeszcze 97% artykułu
Skomentuj